Nawet zimą można się rozkoszować smakiem własnoręcznie przyrządzonych przetworów, wystarczy tylko wybrać się do sklepu po torbę pomarańczy i cytryn. A jak uda nam się kupić takie "ekologiczne" i mało pryskane to już będzie super…
Składniki na 6 słoiczków 330 ml:
- 1,5 kg czerwonych pomarańczy
- 3 duże cytryny
- 1 kg cukru
- 2 szklanki wody
- 2 cm korzeń imbiru
Pomarańcze i cytryny porządnie wyczyściłam szczoteczką i sparzyłam wrzucając do garnka z gotującą się wodą na 5 minut.
Po ostudzeniu pokroiłam miąższ na cząstki, ze skórki wycięłam całą białą wewnętrzną część zwaną albedo. Pestek ani wewnętrznych błonek nie musiałam usuwać, bo ich praktycznie nie było. Kolorową skórkę pokroiłam na cienkie paseczki i dodałam do owoców. Całość zagotowałam z wodą, dodałam cukier i gotowałam pod pokrywką niecałą godzinę. Następnego dnia dodałam drobno posiekany imbir i gotowałam 2 godziny. Mocno gorącą konfiturę przełożyłam do wyparzonych słoiczków, które zakręciłam i odstawiłam do góry dnem do ostygnięcia. Ponieważ są wysokocukrowe, słoików nie pasteryzowałam.
A na koniec takie małe podliczenie - 6 słoiczków kosztowało mnie (bez kosztów robocizny i gazu) niecałe 10 zł, chyba się opłaca, co?
Fajny pomysł :) Dziękuje za dodanie przepisu do akcji o pomarańczach. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWygląda bosko!
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie! Dziś przepis na pyszne śniadanie - jajka w pomidorach!
www.paczekwkuchni.blogspot.com
Pozdrawiam!:)