Pomysł na poniższe danie zaczerpnęłam z bloga Kwestia Smaku, oryginalny przepis tutaj.
Składniki dla 4 osób:
- jedna polędwiczka wieprzowa ok. 500-600g
- sól, pieprz do natarcia polędwiczki
- łyżka oleju do smażenia
- 1/2 kg pieczarek
- 2 cebule
- garstka suszonych grzybów
- łyżka klarowanego masła
- kieliszek porto
- łyżka sosu worcester
- łyżka sosu sojowego
- pieprz do smaku
Polędwiczkę należy umyć, oczyścić z błonek i tłuszczu, natrzeć solą i pieprzem i odstawić przynajmniej na godzinę. Grzyby namoczyć na godzinę a potem podgotować w tej samej wodzie. Po ostudzeniu pokroić na mniejsze części, ale wody nie wylewać :)
Polędwiczki smażyć na maśle po 5-10 minut z każdej ze stron (zależy od grubości polędwiczki), odłożyć na talerz na kilka minut, żeby odpoczęła.
Pieczarki oczyścić, pokroić na ćwiartki lub połówki, podsmażyć na maśle wraz z pokrojoną w piórka cebulą. Dodać porto, odparować alkohol. Dodać suszone grzyby wraz z wodą z ich gotowania oraz resztę przypraw, poddusić ok. 15 minut.
Polędwiczkę pokroić na plastry, podać z pieczarkami i puree ziemniaczanym.
Smacznego!
uwielbiam taką polędwiczkę...:)
OdpowiedzUsuńpyszna! polecam też wrzucić polędwiczkę na ruszt http://www.zgrilla.pl/grillowane-poledwiczki-wieprzowe-w-boczku/ pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń