Zapraszam na recenzję książki blogerki kulinarnej - Doroty Dardzińskiej - autorki bloga widelceminozem.pl…
Autorka od 4 lat prowadzi bloga kulinarnego Widelcem i nożem.
Mówi o sobie, że kuchnia jest dla niej miejscem twórczych działań i okazją do odkrywania nowych lub zapomnianych smaków i historii.
Książka ta właśnie jest taką polemiką między nowym a starym, tradycyjnym a nowoczesnym.
Kuchnię tradycyjną reprezentuje "teściowa" a podejście nowoczesne należy do "synowej".
Książka zawiera 156 przepisów ujętych w działy:
- Śniadania
- Obiady
- Desery
- Podwieczorki
- Kolacje
- Dania dla dzieci
- Wigilia
- Wielkanoc
Na parzystych stronach znalazły się te bardziej tradycyjne przepisy teściowej a na nieparzystych bardziej nowoczesne - synowej.
Teściowa przyrządza np. sernik z rodzynkami i skórką pomarańczową a synowa przygotowuje mini serniczki z musem truskawkowym.
Na wigilię teściowa proponuje grzyby z suszonymi śliwkami a u synowej można zjeść fasolę z masłem i miodem.
W książce znajdziemy dwie różne wersje ciasta z jabłkami, czyli szarlotkę i ciasto z szarą renetą.
Nawet ziemniaki można podać na dwa różne sposoby - zapiekane ze śliwką i grzybami czy w formie puree z dynią i szczypiorkiem.
Książka bardzo ładnie wydana, w pastelowych kolorach z apetycznymi zdjęciami potraw, oprawiona w twardą okładkę. Na pewno będzie doskonałym prezentem zarówno dla młodego jak i nieco starszego pokolenia kucharzących :)
Autor - Dorota Dardzińska
Fotografie - autorka
Tytuł - Kuchnia domowa, czyli synowa kontra teściowa
Wydawnictwo - Publicat
Liczba stron - 176
Liczba przepisów - 156
Oprawa twarda
Oprawa twarda
Książkę do recenzji otrzymałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Publicat.
Chciałabym mieć tą książkę. :-)
OdpowiedzUsuń