Nigdy nie przypuszczałam, że serek można zrobić aż tak prosto, wystarczy tylko kupić jogurt grecki bez konserwantów, żadnych sztucznych dodatków, musi mieć tylko żywe kultury bakterii. Ja użyłam jogurtu bałkańskiego Maluta, a przepis zaczerpnęlam z bloga Joli z Damsko-męskiego spojrzenia na kuchnię - PRZEPIS ORYGINALNY.
Jogurt wystarczy wylać na sitko wyłożone gazą na noc, a potem zawinąć gazę, zawiązać ją wokół np. łyżki drewnianej ustawionej nad garnkiem i odstawić na dobę. Ja postawiłam swój serek w kuchni na blacie, niektórzy chowają do lodówki.
Na dnie garnka zbierze się serwatka, której nie wolno wylewać, bo posłuży do zrobienia własnej ricotty :)
Po tym czasie serek jest gotowy, ja go zjadłam na śniadanie z powidłami na szybko - węgierki podsmażyłam z gruszką pokrojoną w małą kosteczkę i jeszcze ciepłe dałam do serka.
Smacznego!
nie spodziewałabym się, że to takie proste!
OdpowiedzUsuńJa też się zdziwiłam...
Usuń