Byłam dzisiaj z młodymi w Oranżerii Muzeum Pałacu w Wilanowie, gdzie były prowadzone warsztaty kulinarne pod okiem Grzegorza Łapanowskiego i ekipy Slow Food Youth Warszawa.
W zapowiedziach było "posmakuj historii", ale jakoś mało historyczne były te dania...
Dzieciaki przyrządziły:
- truskawki z bazylią i balsamico
- truskawki z melisą, miodem, siemieniem lnianym i suszoną żurawiną
- koktajl - truskawki, jogurt, żurawina, miód, cukier trzcinowy, siemię lniane, płatki owsiane
- patyczki z rabarbaru maczanego w cukrze trzcinowym
Było pysznie, chociaż gdzieniegdzie słyszałam, że te zielone są fuj...
Z moimi dziećmi na szczęscie nie ma aż takich problemów, chociaż skłamałabym twierdząc, że jedzą wszystko... dzisiaj szparagowe risotto nie zostało przyjęte z wielkim entuzjazmem... :(
Patrzcie z jakim zapałem "gotowali" :)
Dzieło Gaby:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz